Strach ma wielkie oczy
Dzieci wysłuchały bajki terapeutycznej, gdzie kot bał się myszy. W przystępny sposób przedstawione zostało, że zawsze warto poprosić o pomoc, gdy zmagamy się z czymś, czego się boimy i z czym nie dajemy sobie rady. Dodatkowo wiemy już, czym są relaksacyjne techniki oddechowe i rozumiemy, że uśmiech powoduje wydzielanie w naszym organizmie drobnych wyładowań, które wywołują w nas lepsze samopoczucie. Dzieci opowiadały, czego się boją i dlaczego czasem budzą się z koszmarami. W czasie słuchania bajki wykonały potworka, który miał odzwierciedlać to, co wzbudza w nich niepokój. Strach faktycznie miał u nas wielkie oczy, ale wiemy już jak sobie z nim radzić.